Zainspirowana ostatnimi wątkami, wrzucam taki autentyk. Mój wieloletni kolega( znamy się blisko 15 lat), osobisty trener personalny, obecnie 42- latek, ojciec dwójki małych dzieci, w tym jednego całkiem świeżego oraz ojczym nastolatki, zapytany przeze mnie po raz kolejny, po tym , jak pokazał zdjęcia ze chrztu syna , dlaczego nie weźmie ślubu że swoją partnerką, odrzekł: bo jak mnie kopnie w dupę, to dostanie pół domu, wysokie alimenty,...